Możliwie, że już Wam się obiło o uszy, że w tym roku jednym z moich najważniejszych startów będzie Scenic Trail w Szwajcarii. Przyznam się szczerze, że będzie to mój pierwszy raz w tym kraju, ale nie pierwszy raz, kiedy przyjdzie mi biegać po Alpach. Chciałem dzisiaj podzielić się z Wami kilkoma powodami dlaczego w czerwcu wybieram się właśnie tam (bo przecież biegów w tym okresie i to bliżej jest mnóstwo). Jeśli uznacie, że coś jest napisane na wyrost to…możecie mieć rację. Przecież jeszcze tam nie byłem, ale właśnie tak sobie to wyobrażam 🙂
1. Alpy
W tym roku w końcu udało mi się – zostałem wylosowany do udziału w jednym ze swoich marzeń – UTMB, będę startował na dystansie OCC. W związku z tym moje plany biegowe skupiły się na przepięknych rejonach alpejskich. Chcąc dobrze przygotować się do wyzwania nie było innej możliwości. Scenic Trail niejako rozpoczyna tę układankę. A po drugie – czy w Europie są bardziej spektakularne góry?
2. Szwajcarska perfekcja
Pewnie, możecie powiedzieć, że Tesserete i Lugano to tak w zasadzie (mentalnie i geograficznie) prawie Włochy. Niemniej jednak po skrupulatności informacji zawartych w informatorze, perfekcji w planie zawodów widać, że to jednak szwajcarskie zawody. Mam ogromną nadzieję, że w praktyce będzie podobnie – począwszy od logistyki, biura zawodów przez punkty odżywcze aż po samą metę.
3. Łatwy i tani transport
Jeden z ważniejszych dla Polaka czynników. Wśród wielu rozgrywanych biegów alpejskich Scenic Trail ma jedną z łatwiejszych logistyk. Z Polski bardzo łatwo dostać się do Lugano tanimi liniami lotniczymi. Ceny biletów rozpoczynają się już od kilkudziesięciu złotych. Lecieć można do jednego z mediolańskich lotnisk – Malpensa lub Bergamo. Stamtąd do Lugano dostać się można bezpośrednimi, częstymi autobusami. Sam lot trwa nieco ponad godzinę. Czy może być szybciej, łatwiej i taniej?
4. Najlepszy bieg w Szwajcarii
Mam już dawno za sobą etap, gdy chciałem startować wszędzie i zawsze. Teraz zdecydowanie bardziej świadomie wybieram biegi, w których chcę uczestniczyć. Często nie zwracam uwagi na wyróżnienia ale w przypadku Scenic Trail było jednak trochę inaczej. Te zawody trzy razy z rzędu (w 2015, 2016 i 2017 roku) otrzymały nagrodę najlepszego biegu ultra w Szwajcarii (Best Swiss Ultra Trail), to nie mógł być przypadek. Nastawiam się, że wezmę udział w najlepszych zawodach w tym kraju!
5. Niesamowite krajobrazy
To coś, z czego słyną te zawody. Nie tylko same góry, start w Scenic Trail ma być ucztą dla wszystkich zmysłów, ze względu na krajobrazy zresztą ten bieg nazywa się „Scenic”. Przeglądając zdjęcia z poprzednich lat zapragnąłem, by również móc na własne oczy zobaczyć z perspektywy szczytów Lago di Lugano.
6. Wiele tras do wyboru
Tak naprawdę Scenic Trail to festiwal biegowy pełną parą. Dzięki temu każdy, bez względu na stopień wytrenowania znajdzie dystans dla siebie. Najkrótszy z dystansów to 4 km vertical, kolejny to 18 kilometrowy spacer w którym można brać udział z psem zaś najdłuższe wyzwanie to aż 167 kilometrów z 11 560 metrami przewyższenia. Wyzwanie dla mnie? Najbardziej tradycyjny z dystansów – 54 kilometry i aż 3650 metrów przewyższenia.
7. Sporo podbiegów
Coś, co może odstraszać ale z drugiej strony też coś, o co bardzo trudno w polskich biegach. Trasy Scenic Trail są wymagające pod względem przewyższenia, przykładowo mój dystans 54 kilometrów to aż 3650 m+. Dla porównania taka Łemkowyna Ultra Trail 70 km to tylko ok. 2500 m+. Będzie więc trudno i sporo pod górę. Co więcej, będą też nie lada wysokości po w trakcie biegu osiąga się wysokość ponad 2100 m n.p.m. (czyli sporo wyżej niż ma np. nasz Kasprowy Wierch).
8. Nie potrzeba certyfikatu
Co absolutnie nie znaczy, że nie trzeba się badać! Ja od kilku lat na początku roku kalendarzowego chodzę do lekarza sportowego by mieć pewność, że wszystko z moim organizmem w porządku. Niemniej jednak w przeciwieństwie do biegów np. we Włoszech tutaj nie potrzebujemy przedstawiać często trudno dostępnego i zajmującego czas na załatwienie certyfikatu od lekarza. Mimo wszystko polecam wszystkim bieganie z „głową”!
9. Świetne miejsce do wypoczynku
Alpy i okolice Lugano to wymarzone miejsce na wypoczynek. Jeśli chcielibyście wybrać się gdzieś z rodziną na urlop a przy okazji pobiec wspaniałe zawody to nie można lepiej trafić. W okolicy nie można się nudzić – są przepiękne trasy trekkingowe, są jeziora po których można pływać a jeśli gustujecie w kulinarnych przysmakach to czeka na Was szwajcarska czekolada lub doskonała włoska pizza i lody. Czego można chcieć więcej!
10. Międzynarodowy klimat
Scenic Trail to nie jakieś tam lokalne zawody. Na ten bieg przylatują/przyjeżdzają biegacze z całego świata. Czy 3000 zawodników z 70 krajów może się mylić?
Oficjalna strona imprezy: www.scenictrail.ch
Zdjęcia pochodzą z oficjalnego FB zawodów.