EA7 Milano Marathon 2018 – wywiad z organizatorem [PL & EN]
Ponieważ już tylko miesiąc został do mojego pierwszego zagranicznego maratonu, którym będzie EA7 Milano Marathon zaczynam coraz więcej myśleć o starcie docelowym. Mam nadzieję, że solidne treningi w okresie przygotowawczym sprawią, że w Mediolanie będę w stanie powalczyć o swoją nową życiówkę a być może nawet złamać granicę 3:50.
Poprosiłem o udzielenie krótkiego wywiadu z generalnym koordynatorem eventu – Andrea Basso. Zapraszam do przeczytania krótkiego wywiadu, który mam nadzieję dobitnie pokaże, że EA7 Milano Marathon jest maratonem w którym warto wziąć udział!
P.Sz.: Czy możesz przybliżyć historię Milano Marathon? Jak to wszystko się zaczęło?
A.B.: Wszystko zaczęło się w roku 2000. W tamtym czasie Mediolan pozostawał jedynym spośród największych włoskich miast, które nie miało swojego maratonu. Wcześniej, bo w latach 70. i 80. były na tym polu pewne „eksperymenty”, jednak nie zyskały statusu dorocznych wydarzeń.
Pierwsze 9 lat Milano Marathon było dosyć trudne, z wieloma zmianami trasy i terminów (w tamtym czasie bieg odbywał się późną jesienią, na przełomie listopada i grudnia).
Po edycji 2009 zawody przeniosły się z jesieni na początek kwietnia, głównie z powodu silnych nacisków ze strony zarządu miasta. Było to swego rodzaju wyzwanie, ale także okazja do zmian w wydarzeniu, np. wprowadzenia sztafety maratońskiej.
P.Sz.: EA7 Milano Marathon to jeden z największych maratonów we Włoszech. Czy celowo termin biegu pokrywa się z maratonem w Rzymie? Czy traktujecie siebie jako konkurencję?
A.B.: Nie, nie jest to celowy zabieg. To właściwie dość długa historia, ale ta data (pierwsza niedziela kwietnia lub druga, jeśli Święta Wielkanocne przypadają na pierwszą) „należy” do EA7 Milano Marathon od roku 2010. Maratona di Roma odbywał się w połowie marca, aż do momentu, kiedy kilka lat temu przeniesiono go na tę samą datę, co Milano Marathon. Italian Athletics Federation zdecydowała, że najlepiej będzie zdystansować się od tej sytuacji i zarządziła, że jeżeli organizatorzy obu wydarzeń akceptują tę samą datę, wszystko jest w porządku.
W rzeczywistości jest tak, że nie mamy zbyt wielkiego wyboru. Dwa tygodnie przed EA7 Milano Marathon odbywa się Stramilano (najstarszy i największy półmaraton w mieście), natomiast dwa tygodnie po Milano Marathon ma miejsce Salone del Mobile (ogromne targi wnętrzarskie, znane na całym świecie). Zarząd miasta słusznie chce, aby te wydarzenia rozdzielał „wolny tydzień” – stąd ta data jest jedyną możliwą.
Szczerze powiedziawszy, nie spędzamy zbyt wiele czasu rozmyślając o „konkurowaniu” z Rzymem. Staramy się skupić na naszym biegu i zrobić wszystko, co w naszej mocy, żeby go ulepszyć. W zeszłym roku nasz bieg ukończyło o 43% więcej biegaczy, nawet mimo zawodów w Rzymie w ten sam dzień. Uważamy to za znak, że jesteśmy na właściwej drodze.
P.Sz.: Już za miesiąc odbędzie się kolejna edycja biegu – czy przygotowujecie dla zawodników jakieś nowości? Czego można się spodziewać?
A.B.: Poprawiamy kilka rzeczy, które ostatnio zmieniliśmy, wprowadzamy małe ale istotne ulepszenia – od Expo Village do przestrzeni wokół startu/mety (włączając w to nowy układ, który lepiej odpowiada zwiększonej ilości biegaczy). Wyznajemy filozofię: naprawa i ulepszanie wielu małych aspektów każdego roku… zawsze znajdzie się na to miejsce!
P.Sz.: Jak wygląda frekwencja zawodników z Polski?
A.B.: Ilość zawodników z Polski wzrasta. Spoglądamy w stronę Polski z zainteresowaniem, ponieważ uważamy ją za rosnący rynek biegowy. Mamy nadzieję, że polscy biegacze zapamiętają 8 kwietnia jako świetne doświadczenie i wrócą do domów uśmiechnięci i usatysfakcjonowani, przekonując wielu innych biegaczy, by przyjechali do Mediolanu w 2019 roku.
P.Sz.: Jakie są największe atuty biegu w Mediolanie? Dlaczego warto wziąć udział właśnie w tych zawodach?
A.B.: Podam Ci nie jeden, lecz siedem powodów, by wziąć udział w Milano Marathon!
1. Ponieważ to najszybszy maraton miejski we Włoszech.
2. Ponieważ to jedyny maraton we Włoszech, gdzie można podziwiać zabytki, a równocześnie arcydzieła współczesnej architektury.
3. Ponieważ punkt startowy i meta znajdują się w tym samym miejscu w centrum, dla wygody przed i po biegu.
4. Ponieważ korzystając z metra można dojechać bardzo blisko startu (…a główna stacja kolejowa jest oddalona o niecałe 2 kilometry).
5. Ponieważ Milano Marathon to najszybciej rozwijający się maraton we Włoszech.
6. Ponieważ Mediolan jest bardziej zielony, pełen życia i niesamowity, niż myślisz!
7. Ponieważ jedynie Milano Marathon da Ci koszulkę funkcyjną zaprojektowaną przez samego Giorgio Armaniego!
Jeśli byłbyś zainteresowany startem „last minute” w EA7 Milano Marathon – napisz do mnie. Mam grupowe pakiety startowe w specjalnej cenie 45 euro! E-mail: testyoutdoorowe@gmail.com
EN
P.Sz.: Could you tell me more about the story behind Milano Marathon? How did it all start?
A.B.: It started way back in the year 2000, at the time Milan was the only one, among the largest cities in Italy, that didn’t have a marathon. However, earlier in the 70’s and 80’s there were marathon „experiments” that didn’t become yearly events.
The first 9 years of the Milano Marathon were quite rough, with many course changes and date changes (at the time the race was held in late autumn, between November and December).
After the 2009 edition, the date was moved from autumn to the beginning of April, mainly because of a strong push in this direction coming from the city administration. It was a challenge, but also an opportunity to change the event, for instance introducing the relay marathon.
P.Sz.: Milano Marathon is one of the biggest marathons in Italy. Maratona di Roma will take place on the same day – is that on purpose? Do you consider each other as competitors?
A.B.: No, it’s not on purpose. It’s quite a long story, but actually this date (first Sunday of April, second one in case Easter is on the first) „belongs” to Milano Marathon since 2010. Maratona di Roma used to be in mid March until a couple of years ago, then it moved in the same date as Milan’s. The Italian Athletics Federation decided it was better to stay away from the situation, and ruled that if both organisers accepted the same date, for them it was ok.
Reality is that we don’t have much of a choice. Two weeks before Milano Marathon there is Stramilano (the oldest and biggest half marathon of the city) and two weeks after the Salone del Mobile (huge furniture exhibition, known worlwide). The city administration rightfully wants a „free week” between all those events, therefore this is the only available date for us.
Honestly, we don’t spend much time thinking about the „competition” with Rome, we try to focus on our race and to do the best we can to make it better. Last year, we had a 43% increase in the number of finishers, even with Rome the same day. We think it’s a sign that we are on the right track.
P.Sz.: Next edition of the run will take place in a month – are you preparing something new for participants? What can we expect?
A.B.: We are improving several situations that we changed in the recent past, with small but important „tweaks”, from the Expo Village, to the course and the start/finish area (with a new layout that is better suited to accommodate large numbers of runners). That’s our philosophy: fixing and improving many little aspects every year… there’s always margin for doing that!
P.Sz.: How many runners from Poland will participate?
A.B.: Participation of Polish runners is increasing. We look at Poland with a lot of interest, we think it’s a growing running market. We hope that runners coming from Poland will have a great marathon experience on April 8, and will come home happy and satisfied, conving many other runners to go to Milan in 2019.
P.Sz.: What are the biggest advantages of the run in Milan? Why is it worth to take part in this run?
P.Sz.: I will give you not one, but seven good reasons to run in Milan!
1. Because it’s the Italian city marathon with the fastest route.
2. Because it’s the only Italian marathon that lets you admire the monuments of the past, but also the masterpieces of modern architecture.
3. Because start and finish are in the center, in the same spot, for your convenience before and after the race.
4. Because using the metro you get very close to the start (… and the main train station is less than 2 km away).
5. Because the Milan marathon is the fastest growing marathon in Italy.
6. Because Milan is greener, more livable, more amazing than you think.
7. Because only Milano Marathon gives you the technical t-shirt designed by Giorgio Armani!